Wczorajszy dzień jak dla każdej zakochanej pary był dniem niezwykłym.Takim, który należy tylko do nich.Zdania na temat tego czy powinno istnieć takie święto są podzielone.Osobiście uważam, że czy jest ono, czy też nie, każdy powinien kochać tę drugą połówkę przez cały rok, co nie znaczy że jestem przeciwniczką Walentynek.Z każdym dniem coraz bardziej umacniamy nasz związek budując relacje między sobą.Staramy się by było idealnie jak z najlepszej fotografii.Prawidłowo, w końcu o to w tym chodzi.Czasami potrzeba wielu kłótni, aby wzeszło słońce i pokazało Nam, co jest główną przyczyną sprzeczności i jak można w łatwy sposób dojść do kompromisu. Związek bez kłótni nie byłby przecież związkiem. Gdy rodzą się burze, widać wtedy dwie osoby, którym na sobie zależy, aczkolwiek nastąpił moment kiedy to popełniły jakiś błąd z którym muszą się uporać w jakiś sposób, a gdy jednak sprzeczności nie ma-pozostaje tylko obojętność.Ważne jest to, aby nie tylko kochać drugą połówkę, ale i pokochać samego siebie,
bo jeżeli tego nie zrobimy, każdy dzień będziemy oceniać straconym, nie będziemy widzieć detali, które sprawiają, że dzień staje się lepszy.Zapach kawy o poranku,wschód i zachód słońca, zapach skoszonej trawy, gwieździste niebo czy spacer po nocy to niby drobne, ale ważne rzeczy dla człowieka, który dostrzega piękno w każdej postaci.Ważne jest również to, abyś Ty sam potrafił dostrzec to piękno w sobie i kochał siebie takim jaki jesteś, nie w sposób narcystyczny, lecz prawdziwy.
Delly
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz